28.09.2013

Wituś z Czieburaszką

Kochani,

wczoraj wieczorem dostałam od siostry zdjęcia Witusia z zabawką, którą dla niego uszyłam. Bardzo się uśmiałam, jak je obejrzałam. Widać, że mu się podoba i podobno tak ją miętoli i z nią wariuje, że Czieburaszka ma już naderwaną głowę i będzie potrzebowała "pomocy medycznej";) I bardzo dobrze, o to chodziło. Niech się chłopak nacieszy i nawet wygryzie dziury;) Zęby idą, niech zabawka pomaga. A mi jest tak miło, że coś, co uszyłam się komuś przydaje, że go cieszy i pomaga. Takie chwile uskrzydlają i dodają energii do dalszego tworzenia:))))




A tu moje ulubione - wyglądają jakby oglądali razem jakiś straszny film i Wituś zakrywa Czieburaszce oczy, żeby się nie bała, ale trochę pozwala jej podglądać:)




Życzę Wam miłej soboty:)

magnolienrinde